Wybieraliśmy się ze znajomymi na wycieczkę do Rosji. Planowaliśmy ten wyjazd trzy miesiące. Jeśli chodzi o planowanie osobiście jestem trochę chaotyczna, ale kolega sprawdzał dosłownie wszystko: szlaki turystyczne, hotele, dojazdy do danych miejscowości. Nawet sprawdził gdzie można kupić najtaniej ruble, właśnie wtedy doceniał dobre przygotowanie do wyjazdu. Nadszedł dzień upragnionego wyjazdu, nareszcie urlop po całym roku ciężkiej pracy. Po przekroczeniu granicy rozglądaliśmy się za zaznaczonymi na mapie tanimi noclegami i tu spotkała nas niemiła niespodzianka, ponieważ brakowało wszędzie wolnych pokoi. Nie przyszło nam do głowy zrobić rezerwacji a teraz było już za późno. Zaczęło się robić coraz później i dopadło nas potworne zmęczenie a nasz plan jakby się trochę sypnął. W kolejnej miejscowości przy campingu zaczepiła nas kobieta, zaczęliśmy z nią rozmawiać i okazało się ze prowadzi hotel. Spadła nam jak z nieba, oprowadziła nas po pomieszczeniach i nie przeszkadzała nam wspólna kuchnia czy łazienka. Właścicielka była tak przemiła ze zostaliśmy u niej przez trzy dni, robiąc wypady na szlaki turystyczne.
Sankt Petersburg zaskoczył nas jednak nie tylko gościnnością uroczej Pani, lecz przede wszystkim bogactwem zabytków. W ciągu tych kilku dni i tak nie daliśmy rady zwiedzić wszystkiego, a Sankt Petersburg Zabytki są przepiękne. Każdy po prostu ładniejszy i bardziej zadziwiający od poprzedniego. Narobiliśmy potwornie dużo zdjęć i nawet dziś, jak sobie je oglądam, to nie jestem w stanie stwierdzić, czy bardziej podobała mi się Rotunda czy można Twierdza Pietropawłowska. Tego się po prostu nie da opisać i trzeba to zobaczyć samemu.
Obiecaliśmy dać adres znajomym w kraju, którzy będą chcieli u niej spędzić urlop lub przenocować. Z urlopu wróciliśmy wypoczęci i bardzo zadowoleni.